Przygotowania pełną parą
Wiosną przyszłego roku ruszamy w motocyklową podróż dookoła świata. Planujemy, rozważamy, podejmujemy decyzje, załatwiamy dokumenty, organizujemy transport, ogółem przygotowujemy się. A wcześniej organizujemy mały testowy eurotrip, który zweryfikuje czego nam brakuje, co musimy udoskonalić i bez czego spokojnie się obejdziemy.
Za kierunek początkowo rozważaliśmy naszą ulubioną Skandynawię, ale ostatecznie padło na Bałkany. Planowana trasa wiedzie przez Francję, Włochy, Albanię, Kosowo, Czarnogórę, Serbię, Węgry, Słowację i Polskę. Tam przerejestrujemy motocykle na polskie blachy i zostawimy w garażu przyjaciół (dzięki Rysiu!), gdzie będą czekały na swój transport do Ameryki Północnej.
Mimo, że na południu Europy o tej porze roku jest ciepło i nie potrzebowalibyśmy zimowych ciuchów, to pakujemy się tak jakbyśmy już jechali dookoła świata zabierając również ciepłe rzeczy. Z całym załadunkiem na motocyklach prezentujemy się nawet elegancko. Jedynie bagaże ważą po około 40 kg… Hm, trzeba będzie pomyśleć jak je odchudzić.
Póki co, przed Tobą odsłona dziennika podróży.