Podczas prac serwisowych motocykla, postanowiłem sprawdzić działanie filtra pod wlewem. Po wyciągnięciu go, w dolnej części filtra znalazłem ciemne drobinki. Jak wspominałem, paliwo w Europie jest nie najgorsze, ale jak widać na zdjęciach przeróżne elementy potrafią wraz z nim być wpuszczone do zbiornika. Zdjęcia pokazują już tylko część zanieczyszczeń, gdyż luźniejsze elementy wypadły kiedy obracałem filtr paliwa na lewą stronę. Filtr wstępnej filtracji robi dobrą robotę.
Dotarł też filtr do zbiornika Safari Tanks – również od Profill Australia ?. Wcześniej planowałem założyć standardowy filtr w linii, ale widząc efekty ze zbiornika głównego postanowiłem nie kombinować i skorzystać ze sprawdzonego jak widać na zdjęciach rozwiązania.
0 komentarzy